Decydując się na budowę domu, praktykuje się dwa sposoby jego wznoszenia: powierzając to zadanie profesjonalnej ekipie budowlanej lub samodzielnie, przy pomocy rodziny i znajomych z zatrudnieniem specjalistów tylko do specjalnych zadań. Realizując drugą formę, możemy mówić o budowie domu systemem gospodarczym, w którym rolę inwestora i przedsiębiorcy budowlanego pełni jedna i ta sama osoba fizyczna.
Na czym polega budowa domu systemem gospodarczym?
Budowa domu systemem gospodarczym to – najprościej rzecz ujmując – samodzielne wznoszenie domu. Założeniem tej idei jest zminimalizowanie ilości robót powierzanej osobom trzecim, które zażądają za owe działanie wynagrodzenia. Wskutek samodzielnego wykonywania prac budowlanych osiągamy oszczędności finansowe na poziomie nawet 25% kosztów całej inwestycji, co – w zależności od finalnego projektu – pozwoli zatrzymać od 50 tysięcy do nawet 180 tysięcy złotych w portfelu. Oszczędność ta niejako okupiona jest wydłużeniem prac budowlanych; minimalizuje się bowiem zatrudnianie fachowców tylko do absolutnego minimum. Wskutek takiego działania zamiast 14-16 miesięcy (jak to ma miejsce w pracach zleconych) dom powstaje przez około 20-24 miesiące.
Decydując się na budowę domu systemem gospodarczym, nie można patrzeć wyłącznie na aspekt ekonomiczny takiego przedsięwzięcia. Należy rzetelnie ocenić swoje umiejętności, by już na początku wyzwania nie porzucić planów lub nie czekać na ekipę budowlaną, która dokończy rozpoczęty przez nas proces. Jeśli nie mieliśmy wcześniejszego doświadczenia z budową ani nie posiadamy wiedzy na temat całego procesu – nie porywajmy się z motyką na słońce. Rozwiązanie w postaci bieżącego wyszukiwania informacji w Internecie również nie będzie dobrym pomysłem – chodzi tu w końcu o zbudowanie solidnej konstrukcji, która posłuży nam i naszej rodzinie jako schronienie przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi.
Jakie kompetencje powinien posiadać inwestor budowlaniec?
Budowa domu systemem gospodarczym jest bez wątpienia sporym wyzwaniem, do którego trzeba posiadać pewne predyspozycje. Podstawową kompetencją inwestora będącego zarazem przedsiębiorcą budowlanym jest znajomość sztuki budowlanej; nie można przecież wstawiać drzwi czy ścianek działowych w momencie, gdy nie został położony dach. Dzięki znajomości praktyk budowlanych inwestor będzie miał pewność, że postępuje we właściwy, bezpieczny sposób, a gotowy dom będzie projektem na lata dla jego rodziny i niego samego.
Kolejną kompetencją jest wysoki poziom organizacji; wiele prac następuje w systemie „jeden po drugim”, jednak część z nich może być wykonywana równocześnie. Dobry inwestor wie, w którym momencie i do jakiego zadania należy zatrudnić ekipę budowlaną lub fachowca z uprawnieniami. Nie można też wykonywać kilku prac jednocześnie; w ten sposób zwiększa się ryzyko wyczerpania środków finansowych, jak i samych sił inwestora do samodzielnej pracy. Dzięki rozważnemu planowaniu uniknie się niepotrzebnych przestojów w budowie, a co za tym idzie – minimalizuje się ryzyko opóźnienia oddania domu o czasie.
Równie ważne są predyspozycje ekonomiczne – nie sztuką jest kupić najdroższy materiał, by został on zmarnowany lub nieefektywnie wykorzystany. Przy rosnących cenach materiałów budowlanych należy zachować rozsądek, a jednocześnie ubiegać się o rabat przy zamówieniach hurtowych. Należy też wziąć pod uwagę, że firmy budowlane same uzyskają rabat na swoje zamówienia, jednak narzucając swoją marżę powodują, że klient decydujący się na budowę domu nie odczuje tejże ulgi. Analizując oferty i starając się o uzyskanie niższych cen można realnie zaoszczędzić środki, a o to przecież chodzi w budowie domu systemem gospodarczym.
Wady i zalety budowy domu systemem gospodarczym
Budowa domu systemem gospodarczym w swoich założeniach stawia na oszczędność pieniędzy. Największą zaletą takiego działania jest fakt, że nie musimy płacić wysokich kosztów wynagrodzenia firmie budowlanej. Za zaoszczędzone środki jesteśmy w stanie dobudować garaż samochodowy lub wykończyć dom na przyzwoitym poziomie. Kolejnym benefitem jest fakt, że tempo prac budowlanych dyktuje sam inwestor – nie trzeba się obawiać, że podwykonawca nie wywiąże się z umowy, weźmie zaliczkę i zapadnie się pod ziemię. Dokładnie wiemy, ile pracy jeszcze pozostało i jaki jest szacowany czas ukończenia całej inwestycji.
Jak każde rozwiązanie, tak i to nie jest wolne od wad, a pierwszą z nich jest zdecydowane wydłużenie czasu realizacji inwestycji. Jak wspominaliśmy na początku artykułu, decydując się na budowę domu systemem gospodarczym musimy mieć świadomość, że od załatwienia pozwoleń do wprowadzenia się minie około 20-24 miesięcy, a i tak nie ma gwarancji, że dwa lata wystarczą na realizację. Należy też pamiętać, że nie wszystkie prace da się wykonać samemu, a doskonałym tego przykładem jest chociażby konieczność zatrudnienia kierownika budowy. Oznacza to, że przy chęci pozostawienia w portfelu jak największej ilości środków i tak część gotówki musi zostać wydana na czynności, na których nie da się oszczędzić. Podsumowując: budowa domu systemem gospodarczym to wyzwanie, ale i zarazem przygoda życia. Poświęcona energia i nakład pracy zwrócą się w przyszłości w postaci osobistej satysfakcji z wybudowania domu, a doraźnie pozwoli zatrzymać część gotówki. Choć taka budowa to ogromne przedsięwzięcie, do którego nie wszyscy mają predyspozycje, to i tak metoda ta była, jest i będzie popularna wśród przyszłych właścicieli domów. Czy warto podejmować się takiego działania? To już zależy od indywidualnych przekonań, umiejętności i hierarchii wartości, niemniej jednak trzymamy kciuki za osoby, które własnoręcznie chcą osiągnąć swoje marzenia.
